Historyjki
Można było tak od razu
Od 2 tygodni spotykam się z super dziewczyną. Strasznie przypadliśmy sobie do gustu i naprawdę wierzyłem, że wyjdzie z tego coś poważnego. Dzisiaj rozwiała moje mrzonki kiedy tak się spieszyła z pracy na spotkanie ze mną, że najwyraźniej zapomniała zdjąć obrączki ślubnej.
Trzeba mu to przyznać
Kwaśniewskiego wspominamy jako świetnego przy wódce.
Będzie piękna pamiątka
Mój młodszy brat nauczył się pisać swoje imię. Jak zakomunikował to rodzinie? Napisał je kilkanaście razy permanentnym markerem na naszym stuletnim pianinie.
Zaradność życiowa
Mój syn w ramach kary nie dostał pieniędzy na wypad do kina z kolegami. Sprzedał więc nowe podręczniki w antykwariacie.
Kilometry? Nie istnieją!
Chłopak mojej koleżanki stwierdził że ma dość ich związku na odległość… dzieli ich 9km.
Kłamstwo ma krótkie nogi
Dzisiaj postanowiłam zrobić sobie dzień wolny od pracy. Zadzwoniłam do szefa i skłamałam, że boli mnie głowa i niestety nie mogę przyjść. On też tego dnia nie pojawił się w pracy. Skąd wiem? Wpadłam na niego w centrum handlowym.
Dobrze jest myśleć przyszłościowo
Wczoraj, na dwudziestą rocznicę ślubu, dostałam od teściowej wykupione miejsce na cmentarzu. Dla mnie i dla męża.
Zapamiętam to do końca życia
U mojej cioci w domu stoi duże, metalowe liczydło. Nigdy nie miałem go w ręce, ale wiem, że jest strasznie ciężkie. Skąd? Dowiedziałem się jak 3 letni kuzyn zrzucił mi je na stopę i złamał dwa palce.
Odkrycie roku
Moja nastoletnia córka postanowiła sprawdzić co się stanie jeśli zassie wodę z wc za pomocą rury od odkurzacza. No więc: odkurzacz wciągnie brudną i śmierdzącą wodę i rozchlapie ją po całej ścianie, porazi prądem użytkownika, który był na tyle głupi, żeby tego spróbować i na koniec się zepsuje.
Gratulacje?
Dzisiaj odkryłam, że mój świeżo upieczony mąż niebawem zostanie podwójnym ojcem. W styczniu urodzi się nasze dziecko, a w marcu dziecko naszej 16-letniej sąsiadki.
Wielkie dzięki
Dzisiaj podczas spaceru z psem zostałam napadnięta przez kolesia z nożem i okradziona. Mój w pełni wyrośnięty, 45-kilowy, owczarek niemiecki przybiegł mi „na ratunek” po czym obwąchał napastnika, zamerdał ogonem i pozwolił mu normalnie odejść.
Czy kiedyś doczekam się uznania?
Matka mojego chłopaka nie cierpi mnie do tego stopnia, że wciąż przedstawia mnie jako koleżankę jej syna. Jesteśmy parą już od ponad 10 lat.
Najlepsze ziomy
Mój chłopak przyjeżdża do mnie tylko co 2 tygodnie na 2 dni. Od kilku miesięcy woli spędzać większość tego czasu z moim tatą w garażu.