Historyjki
Człowiek chce dobrze, a wychodzi jak zwykle…
Jestem lekarzem internistą. Wczoraj przyszła do mnie młoda dziewczyna z grypą. Chciałem przepisać jej dosyć duże tabletki i zapytałem się jej, czy ma problemy z połykaniem… Dostałem w twarz.
Oznaka dobrej imprezy
Wróciłem do domu totalnie zalany i napadł mnie wilczy głód. Szczytem moich możliwości w takim stanie była kanapka z masłem. Wziąłem dwa spore kęsy i poszedłem spać. Z samego rana, matka wywlokła mnie z łóżka do kuchni… i kazała mi się tłumaczyć z na w pół zjedzonej gąbki posmarowanej masłem.
Piłka nożna ponad wszystko!
Zapytałam dzisiaj w żartach mojego męża, wielkiego kibica piłkarskiego, czy da radę się oderwać w Niedzielę od meczu żeby pójść na chrzciny naszego dziecka. Bez wahania odpowiedział, że obejrzy sobie nagranie. Chodziło mu o nagranie z chrztu.
Mąż nigdy nie przestaje mnie zaskakiwać
Przyszłam z pracy i zdziwiło mnie, że widełki od miksera leżą w zlewie. Spytałam męża co z nimi robił. Odpowiedział, że chciał sprawdzić, czy spermę można ubić jak bitą śmietanę.
Żarty się kogoś trzymają
Wczoraj odwiedziliśmy wraz z mamą moją ciocie, która niedawno straciła wzrok. Wchodzimy do niej do domu a moja mama już w progu pyta „Co tak po ciemku siedzisz?”.
Biednemu zawsze wiatr w oczy
Jechałem na egzamin. Kiedy wchodziłem do windy w bloku zauważyłem, że jakiś idiota (a raczej jego pies) zostawił po sobie wielką kupę. Tuż przed parterem winda się zacięła i za cholerę nie chciała jechać w dół albo górę. Na pomoc czekałem 3 godziny, w garniaku i temperaturze 30 stopni, a obok mnie leżało wielkie psie gówno. Kiedy technicy otworzyli drzwi, ich wymowne spojrzenia raz na mnie, raz na podłogę, mówiły wszystko.
Zabawne w chuj
Dzisiaj moja pięciolatka wróciła z letniego obozu z płaczem, bo jej koledzy i wychowawcy śmiali się z niej, bo nie umiała poprawnie zidentyfikować kolorów w trakcie zabawy. Wtedy mój mąż się przyznał, że specjalnie źle ją nauczył nazw kolorów myśląc, że to będzie zabawne.
Jeden porządny
– Jestem lesbijką – mówi córka do ojca
– W porządku
– Tato, ja też jestem lesbijką… – mówi druga córka
– Boże, czy w tej rodzinie naprawdę nikt nie lubi penisów?!
– Ja lubię… – wtrąca się syn.
Najgorsze jest to, że miały rację
Chodzę na siłownię od 2 miesięcy i słyszałem jak dziewczyny z recepcji mnie obgadywały, że po co ćwiczę skoro i tak nie porucham.
A mogło być tak pięknie
Sobota, idę przez miasto. Nagle zobaczyłem całkiem niezłą dziewczynę w okularach jadącą na rowerze. Patrzy się na mnie, a ja na nią. Na „Cześć mała” odpowiedziała „Cześć Kacper” – po głosie poznałem, że była to moja nauczycielka biologii.
W końcu ktoś się zgłosił
Dziś powiedziałem swojemu synowi, że jest adoptowany.
– Synu, chciałem ci powiedzieć, że zostałeś adoptowany.
– Co? Jaja sobie robisz? Serio?
– Serio. Ubieraj się, bo przyjeżdżają po ciebie za godzinę.
Wygląd to nie wszystko
Wracając z pracy minęłam na ulicy przytulającą się parę. Za plecami usłyszałam: „Czy kochałbyś mnie nawet jakbym wyglądała tak jak ona?”.
Lepiej wcale niż późno
Szedłem wczoraj około 1 w nocy przez miasto, gdy zauważyłem swoją sąsiadkę, która uprawiała jogging.
– Nie jest czasem za późno, Karolino? – zapytałem
– Nie, lubię biegać w nocy – odpowiedziała
– Nie o to mi chodziło, Ty gruba cipo.