Historyjki
Kobiety… faceci mogą się starać, a one i tak mają to gdzieś
Wczoraj były urodziny mojej dziewczyny. Postanowiłem zrobić jej niespodziankę. W tajemnicy zaprosiłem wszystkich znajomych do niej. Czekaliśmy po ciemku w jej mieszkaniu, aż wróci z pracy. Otworzyły się drzwi do mieszkania, słychać było męski głos: „Mam na Ciebie straszna ochotę”. „Ja na Ciebie też. Ten kutas zapomniał o moich urodzinach i poszedł na mecz z kumplami, więc możemy poświętować razem w łóżku”.
Brakuje jeszcze pieprzu
Niedawno zakończyłam długoletni związek. Przyszedł do mnie nowy, bardzo przystojny sąsiad z klatki i zapytał czy pożyczę mu szklankę cukru. Zaczęliśmy gadać, po chwili flirtować i ostatecznie jakoś tak wyszło, że trafiłam z nim do łóżka. Wyszedł i zauważyłam, że nie wziął cukru, więc do niego zadzwoniłam. Telefon również zostawił. Zapisał mnie jako „cukier”… a moje połączenie widniało obok połączeń od „sól”oraz „mąka”.
Lepiej późno niż później
Dziewczyna ze mną zerwała bo dotarło do niej, że nie jest gotowa na poważny związek. Szkoda, że nie wspomniała o tym kiedy organizowaliśmy wesele, które jest zaplanowane na koniec stycznia.