Historyjki
Orzeźwiające przeżycie
Otwierałem okno i niechcący potrąciłem roślinę, która spadła z parapetu. Na moje szczęście miałem świetny refleks i udało mi się go złapać. Na moje nieszczęście… tą rośliną był KAKTUS.
Boję się
Wczoraj wieczorem, kiedy wróciłam do domu zobaczyłam serduszko wyryte na drzwiach. Może i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że serduszko było zrobione od środka mieszkania. Od dwóch lat mieszkam sama z kotem.
Ciekawe
Dziś mój chłopak opowiedział mi o tym, że jak był mały bardzo lubił kolekcjonować różne pierdółki. Potem postanowił mi pokazać swoją obecnie kompletowaną kolekcję… paznokci z dużego palca u nogi.
Wielki plac zabaw
Polska to Disneyland – albo Kaczor, albo Donald, albo Myszka Mikke.
Ten związek nie ma sensu
Mój narzeczony nie przyjechał do mnie na urodziny. Jak później się okazało, mama mu nie pozwoliła. Facet ma 22 lata.
Dzięki, ojcze
Dzisiaj podczas ostrej kłótni z moim ojcem ten wypalił, że kiedyś będę dla kogoś dobrym materiałem na byłą żonę.
Można było tak wcześniej
Dziewczyna, z którą byłem przez ponad 6 lat oświadczyła mi dzisiaj, że lepiej by chyba było gdybyśmy zostali przyjaciółmi… zrobiła to podczas moich oświadczyn.
Brak słów
Mam 23 lata, a na imię Grażyna. Mój ojciec jest przekonany, że pisze się je przez „rz”.
Bardzo zabawne
Mój mąż stwierdził, że celowe włączenie alarmu w środku nocy będzie niezwykle śmiesznym psikusem. Wybudzona, wciąż w szoku, wybiegłam przed dom na golasa.
Świetnie
Dzisiaj dowiedziałam się, że moja najlepsza przyjaciółka robi imprezę urodzinową, na którą nie jestem zaproszona. Właśnie skończyłam szykować przyjęcie-niespodziankę dla niej.
Karamba
Ostatnio nadepnąłem na deskę z gwoździem, który wbił mi się w stopę. Tak się zdenerwowałem, że w złości kopnąłem tę deskę. Ten sam gwóźdź wbił mi się w duży palec u nogi.
Chciał dobrze
Dowiedziałem się dzisiaj, że mam cukrzycę. Kiedy powiedziałem o tym dziadkowi, ten chcąc mi poprawić humor zaprosił mnie na ciastko i lody.
Nie o takie wrażenie mi chodziło
Zostałam po raz pierwszy zaproszona na obiad do mojego chłopaka. Jego mama przygotowała naprawdę przepyszny posiłek i chciałam to okazać jedząc z wielkim apetytem. Nagle zorientowałam się, że rodzice chłopaka się na mnie dosłownie gapią, a jego ojciec wypalił: „Dziewczyno zwolnij trochę, bo się udławisz”.