Historyjki
Hejter
Gram w piłkę nożną w amatorskiej lidze. Podczas ostatniego meczu dostałem piłką prosto w krocze. Ból był taki, że aż przyklękłem. Podszedł do mnie sędzia i powiedział: „Podobno im mniejsze są tym bardziej boli”.
Zabawne
Dziś ktoś uznał za zabawne napisać na moim samochodzie „umyj mnie”. Auto było czyste, a „dowcipny” napis został wydrapany kluczami na lakierze.
Nie polecam
Mój syn znalazł sobie nowe hobby. Przyklejanie bardzo realistycznych naklejek z pająkami w najbardziej zaskakujących miejscach – np. dno kubka. Dzisiaj prawie dostałem zawału po wypiciu porannej kawy.
I oczywiście ja musiałam to sprzątać
Mój chłopak chciał mnie przestraszyć i wpadł do sypialni krzycząc. Nie udało mu się – ja się nie wystraszyłam, za to kot który spał mi na piersiach tak się przestraszył, że uciekł jak poparzony, ale najpierw dostał sraczki ze strachu.
Żądam zwrotu
Od małego lubiłam czytać i najczęściej na urodziny czy inne okazje dostawałam od rodziny książki. Dziś przypadkiem dowiedziałam się, że przez wiele lat moja matka wyjmowała z nich pieniądze zanim je mi przekazała, a za nie opłacała swoje przyjemnostki.
To świetny moment
Po 4 dniach bardzo intensywnej pracy, prawie bez snu padłem zmęczony na zasłużony sen. O 6.30 obudziła mnie matka bo zobaczyła dziwną wysypkę na moich ramionach i chciała się upewnić, że wszystko ze mną w porządku.
Nie mogłem jej tego wytłumaczyć
W trakcie paru lat mieszkania w akademiku wyrobiłem sobie błyskawiczny odruch atakowania widelcem ręki, która próbuje zgarnąć mi jedzenie z talerza. To taki niezbędnik żeby przy mizernym budżecie nie musieć dokarmiać innych. Odruch zadziałał kiedy zabrałem nowo poznaną dziewczynę na obiad. Drugiego spotkania nie będzie.
Co za wstyd
Pracuję razem z moją siostrą w tej samej firmie. W zeszły weekend zostałyśmy zaproszone na przyjęcie do naszego szefa. Podczas obiadu nagle poczułam kopnięcie w nogę. Moja siostra siedziała naprzeciwko mnie, więc pomyślałam, że to głupie zaczepki z jej strony – oddałam jej. Po chwili spod stołu dobiegło wszystkich głośne zawodzenie. 3 letni synek szefa wczołgał się pod stół i to on mnie zaczepiał.
Naturalna kolej rzeczy
W pewnym wieku „zainteresowanie babkami” zaczyna oznaczać zielarstwo.
To nie ściema
Dzisiaj przebiłam sobie brew, włożyłam kolczyk. Po powrocie do domu moja młodsza siostra krzyknęła: „Widać, że to ściema” i łapiąc za kolczyk wyrwała go.
Wielkie dzięki
Na moje 50 urodziny od swoich dzieci dostałem kluczyki do auta, które „zgubiłem” tydzień wcześniej.
Nie zgraliśmy się
Mój mąż dowiedział się dzisiaj, że zostanie tatusiem. Dodam tylko, że ja wcale nie zostanę mamusią.
Skąd mogłem wiedzieć?
Kilka dni temu udzielono mi 5-minutowego wykładu, podczas którego zostałem zwyzywany od najgorszych przez… starszą Panią. Powód? To ona chciała kliknąć przycisk od sygnalizacji na przejściu dla pieszych.