Lepiej uważać

Moja żona jest w 7 miesiącu ciąży i potrafi być naprawdę nie do zniesienia. Wczoraj urządziła mi karczemną awanturę o to, że próbuję podejmować wszystkie ważne decyzje za nią. Co takiego zrobiłem tym razem? Wracając z pracy zamówiłem jej ulubione danie z jej ulubionej restauracji w ramach niespodzianki.

Trzymajcie mnie

Wracaliśmy razem z pracy autem. Ruch był spory. Zwróciłam uwagę facetowi, że nic tylko gapi się w telefon, a mógłby w tym czasie ze mną pogadać. On zirytowany rzucił, że mogłabym się lepiej skupić na drodze. Taki argument miałby moim zdaniem znacznie większy sens gdyby nie fakt, że to on prowadził.

To musiało się stać

Mój ojciec bardzo niechętnie wymienia ubrania. Ma takie stare znoszone buty, w których jest więcej dziur niż materiału, ale od lat upiera się, że nie ma potrzeby kupować nowych. Dzisiaj w końcu zmienił zdanie, wdepnął w nich w wielkie kupsko jakiegoś ogromnego psa i wtedy zrozumiał, że nawet podeszwa jest bardzo nieszczelna. Ucierpiały jego ukochane skarpetki.

Przypał

Nudziłem się w pracy i zacząłem przeglądać Facebooka. W pewnym momencie dostałem powiadomienie, że zostałem oznaczony na zdjęciu przez mojego szefa. Fota przedstawiała moje plecy i była podpisana „Stoję za tobą od jakichś 10 minut”. 

Witajcie w moim życiu

Mam częste napady paniki, ale z wiekiem nauczyłem się już unikać sytuacji, które je powodują i odpowiednio wcześnie reagować na tyle, że jestem w stanie w miarę normalnie funkcjonować. Pech chciał, że musiałem jechać komunikacją miejską, która wyjątkowo okazała się mocno zatłoczona, co jest jedną z przyczyn moich napadów paniki. Żeby móc lepiej oddychać i uniknąć ataku, rozpiąłem guzik w spodniach. Zauważyła to młoda dziewczyna, siedząca naprzeciwko, narobiła rabanu, że jestem zboczeńcem, więc ludzie zadzwonili po policję i musiałem się gęsto i długo tłumaczyć.

Zdarza się

Zacząłem spotykać się z prześliczną dziewczyną. Było nam razem cudownie, mega się dogadywaliśmy. Jednego wieczoru, podczas oglądania filmu zaczęła mnie gilgotać i sama chciała być gilgotana. Było bardzo fajnie, aż do momentu, kiedy zaczęła krzyczeć, że stop, bo się zaraz posika. Niestety, przestałem za późno, a ona teraz nie odbiera ode mnie telefonów.

Dzięki za wiarę

W związku z nadchodzącym latem postanowiłem wziąć się za siebie i zrzucić parę kilogramów. Zacząłem regularnie biegać. Dla mojej dziewczyny okazało się to tak nieprawdopodobne, że jest święcie przekonana, iż ją zdradzam, a bieganie jest tylko wygodnym alibi.

Zaloguj się

Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

reset password

Powrót do
Zaloguj się

Zarejestruj się

Powrót do
Zaloguj się
Wybierz Format
Historyjka
Krótka historia
Lista
Klasyczny artykuł z wypunktowaną treścią
Stwórz MEMA
Wgraj obrazek i stwórz własnego MEMA
Video
YouTube lub Vimeo
Obrazek
MEM lub Zdjęcie
GIF
Format GIF

Send this to a friend