Historyjki
Szkoła przetrwania
Poszłam na całodniową wycieczkę w góry. Chłopak zawsze w takich sytuacjach mi marudzi, że pakuję masę niepotrzebnych rzeczy, więc nawet nie pisnęłam mimo, że plecak strasznie mi ciążył. Po powrocie do domu zobaczyłam, że braciszek upchnął mi na dnie plecaka dwa odważniki od swoich hantli. Cały dzień łaziłam z dodatkowymi 4 kilogramami.
Co za ulga
Powiedziałam córce, że będzie miała siostrzyczkę albo braciszka. Bardzo się ucieszyła, bo w końcu będzie mogła powiedzieć koleżankom, że mama wcale nie jest gruba – po prostu jest w ciąży.
Milusio
Moja kuzynka urządziła wesele w zajeździe, w którym pracuję. Cała rodzina dostała zaproszenia na imprezę oprócz mnie, bo przecież i tak tam będę. Próbowałam się wykręcić, ale ostatecznie i tak skończyłam na obsługiwaniu mojej rodziny przez całą imprezę. O tym doświadczeniu chciałabym jak najprędzej zapomnieć.
A jednak
Podejrzewałam swojego chłopaka o romans, ale nie miałam na to twardych dowodów. Nie dawało mi to spokoju, więc po prostu go o to zapytałam wprost. Zapewnił mnie, że nigdy by mi czegoś takiego nie zrobił i wytłumaczył, że po prostu ma bardzo gorączkowy okres w pracy. Powoli dochodziłam do wniosku, że to wszystko tylko moja chora paranoja, a on wtedy obiecał „że to się nigdy więcej nie powtórzy”.
Że niby jestem za stara?
Zostałam zwolniona z pracy, bo szefostwo potrzebuje świeżej krwi z młodzieńczymi pomysłami. Mam 19 lat i do tej pory pracowałam w kwiaciarni.
Spisek
Chłopak zerwał ze mną po 6 latach, na dwa dni przed moimi urodzinami. Jakby tego było mało dowiedziałam się, że wcześniej wysłał SMS do mojej matki z pytaniem, jak najlepiej powinien to zrobić. Podobno była pomocna i udzieliła mu „bardzo cennych” wskazówek.
Wybrałam zły czas
Wymarzyłam sobie ceremonię ślubną na świeżym powietrzu. Po wielu staraniach udało nam się wszystko załatwić. W TEN dzień pogoda była śliczna więc byłam zachwycona, do czasu aż przelatujący ptak nie narobił mi idealnie w dekolt. Do końca ceremonii (ponad 30 minut) czułam jak ptasia kupa ścieka mi po ciele.
Kumpel jasnowidz
Byłem w Macu i zamawiałem żarcie, podczas płacenia z portfela wypadła mi prezerwatywa prosto na ladę. Pani, która mnie obsługiwała, zmieszała się, a mój kumpel wypalił do niej: „Spoko, on i tak jej nigdy nie użyje”.
Żartownisie
Razem z moimi „kolegami” urządziliśmy sobie wypad pod namioty. Obudziłem się dzisiaj z ręką przyklejoną kropelką do mojego czoła.
Killer
Jak to dobrze, że już wkrótce zaczną się komary. Straszną mam chęć zabijać.
Zagadka
Dziś rano, na tylnym siedzeniu swojego auta znalazłem śpiąca dziewczynę. Twierdzi, że nie wie jak się tam znalazła, była na imprezie, podczas której urwał jej się film. Dodam tylko, że auto było zamknięte, a wszystkie szyby całe.
Trochę za szybko
Sześć dni temu poznałam niesamowitego chłopaka. Ciężko po takim czasie mówić o zakochaniu, ale z pewnością mogę powiedzieć, że się poważnie zauroczyłam. Czułam, że odwzajemnia moje uczucia, ale chyba jednak trochę się pospieszył… oświadczając mi się dzisiaj.
Już o nic więcej nie pytam
Dzisiaj moja mama musiała zanieść do badania próbkę stolca. Z ciekawości zapytałem, jak pobiera tą próbkę, zanim wpadnie do wody w sedesie. Na to mama: „Tym talerzykiem z czerwoną obwódką, pamiętasz go”? Nie tylko pamiętam, jadam na nim.