Jestem tak introwertyczny, że w zeszłym roku kiedy jechaliśmy z rodzicami z gór nad nasze morze, w połowie trasy poprosiłem tatę, żeby pogłośnił radio, bo akurat leciał mój ulubiony kawałek. Prawie wpadliśmy do rowu, bo kierujący autem ojciec zupełnie zapomniał, że z nimi jadę i tak go wystraszyłem, że odruchowo szarpnął kierownicą.
Connect with:
Komentarze 0