Byłam na rozmowie kwalifikacyjnej, starałam się o pracę w dziale administracji. Szef był bardzo poważny i zadawał konkretne pytania. Ja się czułam dobrze przygotowana na ten dzień. Niestety byłam tak zdenerwowana, że dostałam czkawki tak głośnej, że nie sposób było rozmawiać. Rozmowa została przerwana, a szef powiedział, że oddzwoni jeśli będzie jeszcze wolne miejsce. Zadzwonił po godzinie i powiedział, że już nieaktualne.
Connect with:
Komentarze 0