Pisałam z kolegą na pewnym portalu, rozmowa zeszła na kulinaria. Napisałam, że mój ojciec od kilku dni nieudolnie próbuję przygotować obiad, i w ogóle mu to nie wychodzi. Usłyszałam na to z drugiego pokoju: „nieprawda, wczorajsza pomidorówka mi się całkiem udała”. Nie ma to jak inwigilacja.
Connect with:
Komentarze 0