Mój brat chciał ostatnio kupić denaturat (celem dodania go do płynu do spryskiwaczy, żeby nie zamarzał). Poprosił ekspedientkę, podała mu szklaną butelkę. Brat zapytał, czy nie ma w plastikowych butelkach, a kobieta zmierzyła go wzrokiem i powiedziała „Mogę ci kubek plastikowy dać”.
Connect with:
Komentarze 0