Pracuję jako sprzedawca w sklepie wielkopowierzchniowym. Dzisiaj musiałem wytłumaczyć jakiemuś dzieciakowi, że nie ma Pokemonów na XBoxa, bo to jest gra tylko i wyłącznie na konsolę Nintendo. Chłopak wpadł w histerię, uczepił się mojej nogi i zaczął ją gryźć. Jakby tego było mało, zostałem tymczasowo zawieszony w pracy, bo jego matka złożyła na mnie skargę o pobicie, a ja tylko próbowałem go oderwać od swojej nogi.
Connect with:
Komentarze 0