Wyprowadziłam psa na spacer. Pobiegał, ale się nie załatwił. Wróciłam do domu, zdjęłam kurtkę i zaraz siadłam do kompa. Po chwili poczułam ciepło na nodze. Mój piesek pomylił mnie z drzewem, podniósł nogę i po prostu obsikał…
Connect with:
Wyprowadziłam psa na spacer. Pobiegał, ale się nie załatwił. Wróciłam do domu, zdjęłam kurtkę i zaraz siadłam do kompa. Po chwili poczułam ciepło na nodze. Mój piesek pomylił mnie z drzewem, podniósł nogę i po prostu obsikał…
Send this to a friend
Komentarze 0