Na rodzinnych zakupach w supermarkecie dzieciaki wrzuciły mi do koszyka tampony bo zachowuję się „dziwnie i nieznośnie i najwyraźniej zbliżają mi się te dni”.
Connect with:
Na rodzinnych zakupach w supermarkecie dzieciaki wrzuciły mi do koszyka tampony bo zachowuję się „dziwnie i nieznośnie i najwyraźniej zbliżają mi się te dni”.
Send this to a friend
Komentarze 0