Nie wiemy jak nazywa się ta dyscyplina graficzna (photoshopobombing?), ale z całą pewnością zyskuje coraz większą popularność i jej autorzy mają w swoim dorobku coraz więcej dzieł sławy światowej. Zasady są proste – ze zdjęcia grupy ludzi wybieramy najdziwniejszą postać i z reszty robimy jej klony.
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
Komentarze 0