Ubrałam się dzisiaj w moją nową różową bluzkę i białe spodnie. Uznałam, że się nieźle prezentuję. Poszłam do kumpla, z którym byłam umówiona na imprezę… „O, przebrałaś się za szynkę z tłuszczykiem”?
Connect with:
Ubrałam się dzisiaj w moją nową różową bluzkę i białe spodnie. Uznałam, że się nieźle prezentuję. Poszłam do kumpla, z którym byłam umówiona na imprezę… „O, przebrałaś się za szynkę z tłuszczykiem”?
Send this to a friend
Komentarze 0