Zauważyłem, jak starszej pani upadł bilet w pociągu. Podniosłem go i delikatnie poklepałem ją po ramieniu, ale zanim zdążyłem się odezwać ona odwróciła się z niespotykaną szybkością, kopnęła mnie w krocze i zaczęła się wydzierać „Złodziej, złodziej! On próbował mnie okraść”!
Connect with:
Komentarze 0