Kiedy moi rodzice się pobierali i klęczeli przed ołtarzem, wyszło na jaw, co brat mojego taty napisał na podeszwach jego butów. O poranku tego dnia mój wujek ochoczo zaoferował pomoc w wypolerowaniu butów mojemu tacie. Rodzina mojej mamy była dość konserwatywna i niewzruszona, za to rodzina taty wyła ze śmiechu
Komentarze 0