Nasz nastoletni syn po tacie jest wielkim zapaleńcem motoryzacji. Potrafią godzinami siedzieć w garażu i majstrować przy aucie. W zeszłym tygodniu obcięłam mu kieszonkowe za karę za to, że wrócił z imprezy parę godzin później niż obiecał. W ramach zemsty podłączył mi klakson pod pedał od hamulca.
Connect with:
Komentarze 0