Kupiłam sobie nową sukienkę i dopiero w domu zorientowałam się, że nie odpięto jednego klipsa zabezpieczającego. Następnego dnia wróciłam do sklepu, żeby go zdjęli i dopiero wówczas się zorientowałam, że zgubiłam paragon. Kasjerka stwierdziła, że to ściema i próbuję ukraść sukienkę, po czym wezwała ochronę i kazała mnie wyprowadzić ze sklepu… oczywiście bez sukienki.
Connect with:
Komentarze 0