Mój chłopak – jedynak, z którym od niedawna mieszkam, nigdy nie chwali moich potraw. Zawsze twierdzi, że jego mama robi lepsze. Nie przejmowałam się tym wcale, bo byłam pewna, że mówi tak na złość. Jednak dziś po obiedzie powiedział „Kochanie gołąbki były świetne, chyba nawet lepsze od tych mojej mamy”. To były rozmrożone gołąbki od jego mamy.
Connect with:
Komentarze 0