Miała być niespodzianka…


Spędzamy tę majówkę na Dominikanie. Bilety rezerwowaliśmy z dużym wyprzedzeniem i udało się je kupić za bezcen. Na lotnisku zostaliśmy z chłopakiem wytypowani do wyrywkowej kontroli. Celnik wyjął z bagażu ukochanego pierścionek zaręczynowy i dokładnie go sobie obejrzał. Naprawdę, żal mi narzeczonego bo gdyby nie to, że ja go zobaczyłam przy okazji to zupełnie bym się nie domyśliła, że planuje się oświadczyć.



Komentarze 0

Miała być niespodzianka…

Zaloguj się

Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

reset password

Powrót do
Zaloguj się

Zarejestruj się

Powrót do
Zaloguj się
Wybierz Format
Historyjka
Krótka historia
Lista
Klasyczny artykuł z wypunktowaną treścią
Stwórz MEMA
Wgraj obrazek i stwórz własnego MEMA
Video
YouTube lub Vimeo
Obrazek
MEM lub Zdjęcie
GIF
Format GIF

Send this to a friend