Dziś śniło mi się, że skazano mnie na śmierć na krześle elektrycznym. Zaraz po „wykonaniu” wyroku obudziłem się. Sen był do tego stopnia realistyczny, że… pogryzłem sobie cały język, w kilku miejscach do krwi. Nie mogę wziąć do ust niczego poza wodą, mlekiem i jogurtem.
Connect with:
Komentarze 0