Po długim dniu w pracy pojechałam jeszcze odebrać książkę dla męża z księgarni. Stoję w długiej kolejce zagubiona, w swoich myślach, a starsza pani przede mną kucnęła, by zawiązać sobie rozwiązaną sznurówkę. Ja rozmyślając o psie, który czeka na mnie w domu, odruchowo pogłaskałam ją po głowie.
Connect with:
Komentarze 0