W pociągu zagadała do mnie super dziewczyna. Świetnie nam się gadało, ale ona wysiadała wcześniej. Jestem z natury bardzo nieśmiały, więc zanim odważyłem się poprosić o numer to wysiadła, ale w ostatniej chwili się przełamałem i krzyknąłem do niej przez okno. Podbiegła i powiedziała, żebym dał jej komórkę, to sama go wstuka. Pociąg ruszył, a ona zamiast oddać mi telefon, uciekła z nim.
Connect with:
Komentarze 0