Od trzech tygodni jestem w delegacji. Rozmawiałem dziś przez telefon z moją dziewczyną, była akurat u swoich rodziców. Powiedziałem, żeby ich pozdrowiła. W tle usłyszałem głos jej ojca: „Mam nadzieję, że jego samolot się rozbije”.
Connect with:
Od trzech tygodni jestem w delegacji. Rozmawiałem dziś przez telefon z moją dziewczyną, była akurat u swoich rodziców. Powiedziałem, żeby ich pozdrowiła. W tle usłyszałem głos jej ojca: „Mam nadzieję, że jego samolot się rozbije”.
Send this to a friend
Komentarze 0