Mój chłopak ma duży problem z dostępem do swoich emocji i jeszcze większy problem z dzieleniem się nimi. W szczerej rozmowie poprosiłam go o to, żeby częściej się ze mną dzielił swoimi przemyśleniami. Od tamtej pory dzieli się ze mną częściej… szkoda, że wyłącznie spostrzeżeniami typu „jak jestem u Ciebie i twój kot robi do kuwety to chce mi się rzygać”.
Connect with:
Komentarze 0