W wakacje byłem na grillu w domu mojego szefostwa. Przed wyjściem wziąłem lek przeciwbólowo-rozkurczowy, bo strasznie mnie bolały plecy. Na grillu wypiłem parę kieliszków i okazało się, że lekarstwo się nie lubi z alkoholem. Rano dowiedziałem się, że na imprezie rozebrałem się do naga po czym wskoczyłem na stół, prosto w tort.
Connect with:
Komentarze 0