Jestem niesłyszący od urodzenia. Od dwóch lat prowadzimy z siostrzenicą wojnę na niewielkie psikusy. Zeszłej zimy przebiła sama siebie kiedy ukryła mi w czapce zimowej dzwoneczek, który dzwonił w mocno irytujący sposób. Ja chodziłem z nim przez 2 tygodnie po mieście w poszukiwaniu prezentów, zupełnie nieświadomy, że wkurzam wszystkich naokoło.
Connect with:
Komentarze 0