Kilka lat temu poznałem pewną dziewczynę. Miała bardzo ciężką sytuację w domu, ale jako że bardzo mi na niej zależało to cały czas wspierałem ją w tych trudnościach. Przy mojej pomocy udało jej się zdać dobrze maturę, dostać się na wymarzone studia, znaleźć niezłą prace i świetne mieszkanie. Poza tym cały czas wspierałem ją psychicznie, za co stale dziękowała. W tym roku kończy studia, więc uznałem, że to najlepsza pora na zaręczyny. Zabrałem ją do wymarzonego kurortu w Szwajcarii i tam chciałem dać jej pierścionek. Zanim to zrobiłem zerwała ze mną. Powiedziała mi, że moja osoba kojarzy jej się z najgorszym okresem życia, dlatego od początku studiów zdradza mnie ze swoim kolegą z liceum, z którym wiążą się tylko przyjemne wspomnienia.
Connect with:
Komentarze 0