Dzisiaj kupiłem mojej dziewczynie małego, lecz dosyć drogiego pieska Chihuahua. Zawsze marzyła o takim, gdy była dzieckiem. Była tak podekscytowana, że zdecydowała pocałować małego w pyszczek. Ten się przestraszył i ugryzł ją w twarz na tyle mocno, że trzeba było założyć szwy.
Connect with:
Komentarze 0