Lubię nowe smaki, dlatego często jak widzę na zakupach jakiś nieznany mi egzotyczny owoc, to kupuję go na spróbowanie. Nie dziwię się wówczas przy kasie kiedy kasjerzy pytają mnie co to jest – bo niby skąd mieliby znać te wszystkie dziwolągi. Wczoraj robiłam zakupy i przy kasie młody chłopak zapytał mnie o nazwy trzech produktów: papryki, ogórka i pomidora. Jestem mocno przekonana, że on pytał na serio.
Connect with:
Komentarze 0