Twoje Memy
Z deszczu pod rynnę
Kupiłam w aptece wielką pakę podpasek. Byłoby krępująco nosić coś takiego przy sobie (zaczynał się cały dzień chodzenia po mieście w różnych sprawach) więc poprosiłam sprzedawczynię o „nieprzezroczystą” reklamówkę. Dopiero wieczorem zorientowałam się, że od rana noszę wszędzie torbę reklamująca maść na hemoroidy.
Potraktował to zbyt dosłownie
Karyna kocha najbardziej
Tu nawet święty boże nie pomoże
Wygląd znanych marek w Polsce i na świecie
Pora schudnąć
Facet, z którym zaczęłam się spotykać przyznał mi się, że bardzo go kręcą większe kobiety w trakcie jedzenia i dlatego cieszy się, że nie jestem chudą szkapą. Zaczęłam się z nim spotykać po zrzuceniu 20 kilogramów i osiągnięciu mojej „idealnej wagi”.







