Twoje Memy
Co za pech
Byłem umówiony, a tu jak na złość mój autobus wyjątkowo przyjechał wcześniej. Tak się skupiłem na szaleńczym biegu żeby zdążyć, że kompletnie nie zarejestrowałem, że to wcale nie był mój autobus. W sensie linia się zgadzała, ale ten jechał w przeciwnym kierunku. Zanim zdążyłem wysiąść, minęliśmy właściwy.
Podzwonię sobie jeszcze
Młody Łajcior
Można przywyknąć
Kocham to
Powtórka z rozrywki
Po uporczywym, prawie półrocznym remoncie mieszkania nareszcie nastąpił upragniony koniec „drogi przez mękę”. Wysłałem żonę z córeczką do teściów tłumacząc się nawałem pracy i zaprosiłem kumpli na potajemną parapetówkę. Od jutra czeka mnie nowy remont.