Twoje Memy
Ups
Dzień pecha
Moja narzeczona miała bardzo ciężki dzień w pracy. Wracając do domu kupiłem jej kwiaty na poprawę nastroju. Bardzo się ucieszyła, ale kiedy przyłożyła je do twarzy, żeby powąchać, wyleciał z nich jakiś paskudny oso-podobny owad i użądlił ją w policzek.
A więc wojna
Kiedy piszesz maturę i twój wzrok spotka się ze wzrokiem psiapsi
Duma
Kozacka szkoła
Ameno
Zabiję ją
Brałam prysznic w akademiku. Ciuchy miałam zamknięte w szafce a szlafrok z ręcznikiem powieszony w zasięgu ręki. Po kąpieli zorientowałam się, że ktoś mi zrobił głupi kawał i zawinął zarówno ręcznik jak i szlafrok w którym były kluczyki do szafki. Musiałam ganiać po całym akademiku zawinięta w zasłonę prysznicową w poszukiwaniu swojej współlokatorki, żeby móc się dostać do pokoju.










