Jestem nauczycielką matematyki w podstawówce. Ostatnio na kartkówce dałam zadanie, żeby policzyć ile jest kur na farmie jeśli wiadomo, że gospodarz posiada wyłącznie kury i zające, a znana jest liczba zwierzęcych nóg oraz zająców. Przyszli do mnie zbulwersowani rodzice jednego chłopca, bo skąd on ma niby wiedzieć ile nóg mają zwierzęta na wsi.

Od niedawna spotykam się z nową dziewczyną. Wszystko fajnie się układa, ale często czuję od niej nieprzyjemny zapach z ust, ale nie wiedziałem jak jej o tym delikatnie powiedzieć. Dzisiaj stwierdziłem, że dłużej tego nie wytrzymam i zwróciłem jej uwagę na problem. Szczerze zdziwiona powiedziała, że to dziwne bo myła w tym tygodniu zęby już trzy razy.