Ostatnio mam problemy z zaśnięciem i przez to rano ciężko mi wstać. Parę razy spóźniłam się o 5-10 minut do pracy. Zawsze zostawałam później dłużej w biurze, żeby to odpracować, ale szefowa i tak pogroziła mi poważnymi konsekwencjami jeśli to się powtórzy. Dzisiaj rano zerwałam się wcześniej i w pracy byłam pierwszy raz w życiu tuż przed otwarciem biura. Poszłam, więc do samochodu poczekać na otwarcie i w nim zasnęłam. Obudziłam się dopiero po godzinie.
Connect with:
Komentarze 0