Przypałowe dziecko


Mając około 10 lat udałem się z matką do sklepu w celu nabycia spirytusu. Powodem zakupu było nasmarowanie nim pleców mojej siostrze, która się rozchorowała (taka stara metoda na rozgrzanie). No i stoimy już w kasie, za nami kupa ludzi, rodzicielka płaci za zakup, a ja wypalam: „wypijesz przed sklepem, czy w domu?”. Matka więcej nie poszła do tego sklepu.



Komentarze 0

Przypałowe dziecko

Zaloguj się

Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

reset password

Powrót do
Zaloguj się

Zarejestruj się

Powrót do
Zaloguj się
Wybierz Format
Historyjka
Krótka historia
Lista
Klasyczny artykuł z wypunktowaną treścią
Stwórz MEMA
Wgraj obrazek i stwórz własnego MEMA
Video
YouTube lub Vimeo
Obrazek
MEM lub Zdjęcie
GIF
Format GIF

Send this to a friend