Jechałem pociągiem. W przedziale siedziała babka, która nie przejmując się innymi pasażerami wpierw depilowała sobie nogi, a na koniec wyciągnęła maszynkę do golenia i ogoliła sobie pachy i wąsik (w tej kolejności). Byłaby to dla mnie jedynie zabawna sytuacja, gdyby nie to, że ta babka to była moja rodzona matka.
Connect with:
Komentarze 0