Mój chłopak wrócił z imprezy mocno podchmielony. Przytuliłam się do niego, a on pocałował mnie czule w czoło po czym w pijackim przypływie szczerości wyznał mi, że nigdy nie zamierza mi się oświadczyć, więc lepiej żebym wybiła to sobie z głowy.
Connect with:
Komentarze 0