Po wielu latach i wielu nieudanych próbach w końcu zdałam egzamin na prawo jazdy. Radości nie było końca. Od razu kupiłam samochód, żeby nie wyjść z wprawy i jeździć, jeździć, jeździć! Pierwszego dnia po odebraniu prawka pojechałam autem na zakupy do centrum handlowego, do którego dotąd chodziłam piechotą. Jakże byłam szczęśliwa, że już nie będę musiała taszczyć ciężkich toreb, tylko elegancko przywiozę zakupy autem! Zrobiłam zakupy i wróciłam do domu. Z przyzwyczajenia piechotą…
Connect with:
Komentarze 0