Zamówiłam Ubera. Wsiadłam do auta i zaczęłam gadać z miłym kolesiem w średnim wieku. W połowie drogi zatrzymał się i poinformował mnie, że trasa się kończy, bo on tutaj mieszka. Wsiadłam do złego auta. Kierowca stwierdził, że owszem zdziwił się solidnie, ale fajnie mu się gada z fajną dziewczyną, więc nie będzie z tego robił afery.
Connect with:
Komentarze 0