Zimą dałem siostrzeńcom po 5 złotych, żeby odśnieżyli swojej mamie auto. To miała być taka niespodzianka. Chłopcy próbowali zdrapać śnieg z karoserii monetami, które im dałem. Kiedy przerażona siostra to zobaczyła, bronili się, że to ja ich do tego namówiłem i jeszcze im za to zapłaciłem.
Connect with:
Komentarze 0