Mamy pracy przerwę na lunch. Większość ludzi w tym czasie faktycznie idzie jeść, ale mój kolega z pokoju zazwyczaj idzie sobie pobiegać. Dzisiaj również tak zrobił i po powrocie zapytał mnie, czy nie mam przypadkiem przy sobie dezodorantu albo antyperspirantu. Podałem mu to drugie, a on spojrzał na mnie i poprosił, żebym to ja z niego skorzystał.
Connect with:
Komentarze 0