Koleżanka z biura została wezwana na dywanik do szefa. Strasznie się denerwowała, więc próbowałam rozładować atmosferę głupim kawałem i powiedziałam, żeby po prostu zrobiła mu loda jak wszyscy, bo to jedyny sposób na awans i wybaczenie wtop. Tuż za mną usłyszałam rozbawiony głos szefa: „Ciekawa teoria”.
Connect with:
Komentarze 0