Pracuję jako kasjer na stacji benzynowej. Wczoraj tuż po rozpoczęciu mojej nocnej zmiany przyszedł zalany klient. Mamrotał coś niewyraźnie, więc nachyliłem się do niego, żeby spróbować go zrozumieć. Facet zwymiotował mi na twarz.
Connect with:
Pracuję jako kasjer na stacji benzynowej. Wczoraj tuż po rozpoczęciu mojej nocnej zmiany przyszedł zalany klient. Mamrotał coś niewyraźnie, więc nachyliłem się do niego, żeby spróbować go zrozumieć. Facet zwymiotował mi na twarz.
Send this to a friend
Komentarze 0