Aplikowałem na wysokie stanowisko w dużej międzynarodowej korporacji. Rekrutacja była bardzo czasochłonna i złożona, ale przeszedłem wszystkie rozmowy i testy pozytywnie. Ostatnim etapem była rozmowa z członkami zarządu. Jedna babka powiedziała, że jestem łudząco podobny do jej byłego męża i nie mogłaby znieść mojego widoku na co dzień.
Connect with:
Komentarze 0