Moja dziewczyna regularnie brudzi pół łazienki pastą do zębów. Z natury jestem bardzo wyluzowany i bezkonfliktowy, ale jak trzeci dzień z rzędu trafiłem na zapaskudzoną pastą podłogę, to nie wytrzymałem i jej nagadałem. Ona się popłakała i powiedziała, że od kiedy pod choinkę dostała szczoteczkę elektryczną, to nie może myć zębów nad umywalką jak kiedyś, bo przecież z urządzeniami elektrycznymi nie można się zbliżać do wody.
Connect with:
Komentarze 0