Facet, od którego wynajmowałam mieszkanie przez 2 lata to taki typowy cwaniaczek i wiedziałam, że będzie chciał znaleźć pretekst żeby nie oddawać kaucji, więc wyjątkowo się przyłożyłam do końcowych porządków. Chodził po mieszkaniu i widać było że wkurzenie w nim narasta, bo nic nie może znaleźć. W końcu zaczął się wydzierać, że kulturalny człowiek kupiłby taki sam papier toaletowy jaki był w mieszkaniu w momencie przekazywania kluczy. Wyśmiałam go i oczywiście całą kaucję odzyskałam.
Connect with:
Komentarze 0