Mój 21-letni syn zapytał mnie, czemu nie chcę mu pozwolić pojechać do swojego wujka na kilka dni. Odpowiedziałam mu, że wujek niestety jest alkoholikiem, codziennie pije do upadłego i bywa tak, że niekiedy nie wraca do domu, bo leży pijany gdzieś poza domem. Mój syn skwitował to jedynie słowami: u mnie na studiach jest podobnie i nikt nie robi z tego problemu.
Connect with:
Komentarze 0